Wszelkie choroby skórne nie należą do przyjemnych, bo oprócz stwarzania problemów natury estetycznej są również trudne do leczenia. Szczególnie nieprzyjemnym schorzeniem jest ŁZS, czyli łojotokowe zapalenie skóry.

Skąd się bierze ŁZS?

Tak, jak każda choroba skórna, także i ta ma różne źródła. Nie wiadomo dokładnie, dlaczego ktoś choruje na ŁZS, ponieważ czynników zapalnych może być naprawdę sporo. Wiele osób dziedziczy chorobę genetycznie, ale sporo osób nabawia się jej na skutek niedbania o swoje zdrowie. Wystarczy, że osłabiony zostanie układ immunologiczny, a wtedy otwiera się furtkę różnym wirusom i bakteriom, także m.in. schorzeniom dotykającym skóry. Najczęściej jednak chorują na ŁZS osoby młode, u których zaczyna się proces dojrzewania. Za wszystko odpowiedzialne są hormony, a właściwie zaburzona gospodarka hormonalna. Przy tym schorzeniu skóra produkuje o wiele więcej sebum, w którym przybywa trójglicerydów, a brakuje estrów i kwasów tłuszczowych. W efekcie tych zmian naskórek nadmiernie się złuszcza i problem gotowy. Osłabienie odporności może wynikać nie tylko z ciągłych infekcji, ale też jest skutkiem złej diety, w której brakuje witamin i minerałów. Osoby folgujące używkom, również mogą się liczyć z tym, że problemy skórne staną się ich udziałem. Nie bez znaczenia jest także ruch an świeżym powietrzu, który hartuje organizm i wzmacnia system immunologiczny.

Objawy ŁZS

Objawy są mało przyjemne. Swędzenie, pieczenie skóry, zaczerwienienia, ból i obrzęk, ogniska zapalne i nierównomierne plamy rumieniowe. Mimo nadmiernego łuszczenia się skóra wygląda na wilgotną i tłustą, co na pewno nie jest estetyczne i stwarza duży dyskomfort dla chorego. Zmiany skórne najczęściej lokalizują się na twarzy w obrębie nosa, brody, brwi, górnej wargi i policzków. Czasami choroba obejmuje naskórek głowy, co jest bardzo niekorzystne dla wyglądu włosów, które ulegają przerzedzeniu. Zdarza się też, że łupież jest delikatną odmianą ŁZS.

Jak leczyć?

Trzeba wziąć pod uwagę fakt, że każdy jest inny i terapia powinna być zawsze zindywidualizowana. Najważniejsze to znaleźć dla siebie odpowiednie środki zaradcze i regularnie je stosować. Przede wszystkim należy dbać o higienę, stosując na co dzień bardzo dobrej jakości dermokosmetyki. Są to np. szampony i płyny przeciwzapalne i przeciwgrzybiczne, w których składzie znajduje się nieoceniona siarka, selen czy maski błotne z Morza Martwego, które są bardzo pomocne przy różnych problemach skórnych. Dezynfekuje, oczyszcza, ściąga pory, zwalcza trądzik oraz reguluje wilgotność skóry i przeciwdziała wypadaniu włosów. Na uwagę zasługują także różne kremy do skóry łojotokowej, neutralizujące czerwone plamy na skórze i łuszczenie. Warto też zwrócić uwagę na delikatne emulsje i serum w ampułkach do pielęgnacji cery opanowanej przez ŁZS.

Troska o skórę jest bardzo ważna, ale trzeba tez pamiętać, że ŁZS nasila się zazwyczaj w okresie suchym i mroźnym. Wtedy też konieczna jest jeszcze intensywniejsza pielęgnacja i ochrona skóry przed działaniem zewnętrznych czynników atmosferycznych. Czynnikiem zapalnym może być także stres, dlatego trzeba nauczyć się z nim walczyć i zapewnić sobie lepszy odpoczynek psycho-fizyczny.