Okres zimowy już za nami, nie oznacza to jednak, że udało nam się odpowiednio wzmocnić organizm po przebytych infekcjach. Wszystkie choroby, które przeszliśmy, w pewnym stopniu odcisnęły na nas swoje piętno. Aby wyjść na prostą i mieć pewność, że jesteśmy w wyśmienitej formie, musimy zadbać o wzmocnienie układu odpornościowego. Jak to zrobić?

Wzmocnienie organizmu za pomocą… snu

Tak, dokładnie – sen jest jednym z najlepszych sposobów na regenerację naszego ciała. To on pozwala nam każdego dnia odpocząć po ciężkim dniu pracy, dlatego nic dziwnego w tym, że jest odpowiedzialny także za budowanie odporności po infekcjach. Zdrowy sen zapewnia nam wzrost limfocytów w organizmie, a to właśnie one odpowiadają za ochronę przed infekcjami. Zadbajmy także o to, by odpoczywać w ciszy i ciemności. To wtedy produkujemy najwięcej melatoniny, która dba o prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.

Sport to zdrowie

To święta prawda, o której wiedzą już małe dzieci. Jednak nadal zapominamy o tym, że sport po chorobie jest doskonałym sposobem na wzmocnienie organizmu. Wysiłek fizyczny jest w stanie podnieść naszą odporność, zredukować stres (który działa negatywnie na układ immunologiczny) i podnieść poziom endorfin, dzięki którym czujemy się znacznie lepiej. Regularne ćwiczenia, zwłaszcza bieganie, jazda na rowerze czy inne aktywności wykonywane na świeżym powietrzu, mogą znacznie wzmocnić naszą odporność także pod kątem chorób górnych dróg oddechowych. Pamiętajmy jednak, że nawet sport w nadmiarze może być szkodliwy. Zbyt długie i intensywne ćwiczenia powodują powstanie zakwasów, które wpływają negatywnie na nasze samopoczucie. To z kolei może skończyć się stresem, który fatalnie wpływa na odporność organizmu.

Odpowiednia dieta

Wzmocnienie organizmu bez diety? Niemożliwe. To właśnie ona odpowiada za stan naszego ciała oraz szybkość regeneracji układu odpornościowego. Dlaczego? Przyswajając odpowiednie składniki, witaminy i mikroelementy możemy równie dobrze przyspieszyć bądź osłabić proces regeneracji. Dlatego warto zastanowić się, co kładziemy na talerz. W diecie wzmacniającej powinny znaleźć się głównie:

  • Warzywa i owoce, zwłaszcza te obfitujące w antyoksydanty takie jak witamina C, A i E. To przede wszystkim szpinak, brokuły, papryka, marchew i pomidory, a także jagody i cytrusy
  • Kiszonki, które wspomagają jelita. A doskonale wiadomo, że zdrowe jelita to zdrowy. organizm. Kiszonki zawierają naturalne probiotyki, które pozwalają pozytywnym bakteriom swobodnie się rozmnażać. Dzięki temu jelita, w których znajduje się najwięcej limfocytów, będą działać sprawnie.
  • Woda, dzięki której organizm będzie mógł funkcjonować na najwyższych obrotach. Odpowiednie nawodnienie to podstawa, zarówno w trakcie infekcji jak i po niej.

To tylko kilka sprawdzonych sposobów na to, by zadbać o wzmocnienie organizmu. Wszystkie jednak gwarantują, że nasze ciało szybko stanie na nogi po przebytej infekcji.